Malowana pustynia w Arizonie- cud natury na terytoriach Indian

2020-04-17

Kate The Traveller

 

Najlepsze krajobrazy w Ameryce znajdują się tam, gdzie jest pustynia.

 

W Arizonie, wszyscy w pewnym momencie jakiejkolwiek podróży, przemieszczają się amerykańską trasą numer 66.Jednak to co jest najlepsze, to zjechanie z tej mitycznej autostrady.

 

Historyczne miasta położone wzdłuż drogi 66, która po raz pierwszy w historii Ameryki połączyła wschodnie wybrzeże z zachodnim, przetrwały do dziś i niezmiennie przyciągają uwagę turystów. Większość tych miejscowości to wymarłe pozostałości hotelarskich i gastronomicznych punktów. Zniszczone domy, porzucone samochody, puste stacje benzynowe i czasem pojedyncza kafeteria działająca w mieście, sprawiają, że miejsca te są do siebie bardzo podobne. Widząc jedno z tych miasteczek, łatwo sobie wyobrazić, jak wyglądają pozostałe. Jednak wjechanie do nich jest konieczne, aby udać się dalej, tam, gdzie zaczyna się dzika część Ameryki. Miejscowości-widma znajdują się na skrzyżowaniu dróg, skąd odchodzą mniej uczęszczane jezdnie. Prowadzą one na terytoria Indian, gdzie znika popkultura Stanów Zjednoczonych, a dziewiczy krajobraz ujawnia wyrazisty i bardziej pierwotny charakter stanu niezliczonych cudów natury.

Kierując się z miasta Flagstaff do rezerwatu Hopi, opuściliśmy historyczne miasto Winslow i pojechaliśmy drogą krajową nr 282 na północ. Park The Little Painted Desert County Park był tylko dziwną szutrową drogą wzdłuż grzbietu klifu, znalezioną przypadkowo na mapie, gdzie postanowiliśmy zatrzymać się na chwilę. Nie było tam oficjalnych bramek, strażników czy stoisk z napojami – tylko my i niezakłócony żadnym dźwiękiem ani ruchem krajobraz. Widok przekroczył wszelkie nasze wyobrażenia o tym miejscu.

Ogromna kraina ciągnąca się na długości 160 mil rozciąga się pomiędzy Wielkim Kanionem a Skamieniałym Lasem Narodowym i nazywana jest Malowaną Pustynią.

 

W pełni zasłużyła ona na swoją nazwę. Wygląda na to, że w tym konkretnym miejscu, przyroda znudziła się jednolitą kolorystyką formacji skalnych wokół i wprowadziła do nich element sztuki. Gdy spojrzeć na to miejsce na mapie satelitarnej, można zobaczyć ogromną falę kolorów rozciągającą się od miasta Cameron po Holbrook. W pobliżu tego ostatniego, na początku XX wieku, rząd odkupił od Indian pokaźną ilość ziemi i stworzył na niej infrastrukturę dla turystyki. Teraz, ten obszar nazywa się Petrified National Forest i jest parkiem narodowym.

Poza parkiem narodowym reszta Malowanej Pustyni jest nieskażona działalnością człowieka i pozostaje niedostępna dla podróżników. Jednak, w niektórych częściach tej pustyni istnieją punkty, oferujące spektakularne widoki, gdzie można dojechać samochodem. Jednym z nich jest park Little Painted Desert County Park. Jest to miejsce dzikie, dziewicze i odosobnione. Panorama stąd jest naprawdę oszałamiająca. Niszczejący klif rozsypuje się kaskadą spiczastych wzgórz, ukazując kolorowe warstwy swojego prehistorycznego ciężaru ewolucji. Niezamieszkała, płaska przestrzeń, która rozciąga się za wzgórzami, wybrzusza się nagle samotną górą. Ten 3851 metrowy gigant, to stary wulkan – Peaks Humphreys.

Na granicy nieskończoności monotonnego horyzontu stoi on jak pomnik i przypomina nam o istnieniu potężnego bytu, który cicho obserwuje cud życia, który przenika wszystko.